Do czego doprowadzi chaos w prokuraturze? "To będzie jazda bez trzymanki"
Prokurator Dariusz Barski, jeden z najbliższych współpracowników byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, otrzymał pismo od prokuratora generalnego Adama Bodnara, w którym stwierdzono, że nie jest on już prokuratorem krajowym.
Bodnar uzasadnił swoją decyzję nieprawidłowym przywróceniem Barskiego do czynnej służby prokuratorskiej w 2022 r. Decyzja ministra wywołała protesty zastępców Barskiego, którzy zarzucili Bodnarowi złamanie prawa.
Resort sprawiedliwości przekazał, że pełniącym obowiązki prokuratora krajowego został Jacek Bilewicz. Prokuratura Krajowa w wydanym oświadczeniu stwierdziła, że na jej czele nadal stoi Dariusz Barski.
Bodnar usunął Barskiego. Prezydent i TK wchodzą do gry
Prezydent Andrzej Duda poinformował w poniedziałek, że "zgodnie z obowiązującymi przepisami" prokuratorem krajowym jest Barski. Prezydent podczas spotkania z premierem zwrócił się do Donalda Tuska o przywrócenie porządku w prokuraturze i cofnięcie się "z drogi bezprawia".
Duda skierował również do Trybunału Konstytucyjnego wniosek w sprawie rozstrzygnięcia sporu kompetencyjnego pomiędzy prezydentem a premierem i prokuratorem generalnym.
TK wydał z kolei postanowienie nakazujące Bodnarowi powstrzymanie się od działań uniemożliwiających wykonywanie uprawnień przez Barskiego jako prokuratora krajowego.
"Jazda bez trzymanki" w prokuraturze. Grozi nam paraliż?
Jak ustaliła "Rzeczpospolita", zamieszanie w Prokuraturze Krajowej powoduje niemały chaos w jednostkach niższego rzędu.
"Niektórzy prokuratorzy mówią nieoficjalnie, że w związku z niejasną sytuacją w PK nabierają wątpliwości co do skuteczności poleceń, które otrzymują od prokuratorów wyższego rzędu" – pisze dziennik.
Część rozważa nawet odmowę wykonania takiego polecenia do czasu rozstrzygnięcia kwestii kompetencyjnych. – Jeżeli sytuacja się szybko nie wyjaśni, to będzie jazda bez trzymanki – powiedział w rozmowie z "Rz" jeden z prokuratorów.
Gazeta podkreśla, że poważne konsekwencje możliwe są też w sądach. Cytowany w artykule mecenas Maciej Zaborowski powiedział, że niektórzy obrońcy już zapowiadają, że będą składali wnioski o umorzenie postępowań karnych, podważając status prokuratorów albo legalność niektórych ich decyzji.
Jego zdaniem może to dotyczyć podjętych przez prokuratora Barskiego decyzji o np. przedłużeniu najważniejszych śledztw, tymczasowych aresztowaniach czy zastosowaniu kontroli operacyjnej. "To samo dotyczy decyzji podejmowanych w przyszłości przez prokuratora Bilewicza" – czytamy.